Henna na rzęsach
Nasza redakcja dostała do wypróbowania hennę do rzęs i brwi od Verona Laboratories.
Tego typu rozwiązania są przydatne szczególnie latem, gdy jest upał i makijaż nie tylko nam przeszkadza, ale może „spłynąć”. Na wyjazdach, przy pływaniu pomalowanie rzęs tuszem moze być męczące ale także niemożliwe. Aby uniknąć efektu tzw. „pandy” polecamy Wam wykonać raz na dwa tygodnie zabieg malowania henną. Nie musicie już udawać się z tym do kosmetyczki.
Zestaw załaczony w opakowaniu zawiera tubkę z kremem, aktywator i wyjątkowo precyzyjną szczoteczkę – aplikator. Wystarczy do naczynia wycisnąć niewielką ilość kremu, dodać ok 10 kropel aktywatora i wymieszać. Powstałą miksturę nanosimy grzebyczkiem na rzęsy. Należy jedynie pamiętać, by przed pierwszym zabiegiem zrobić test na skórze za uchem i sprawdzić, czy preparat nas nie uczula. Dodatkwo powinno się posmarować okolicę oczu i brwi tłustym kremem, by w przypadku dotknięcia powiek henną, szybko ją usunąć i nie pozostawić plam na skórze. Po 10-15 min oczy lub/i brwi należy obficie przemyć wodą. Gotowe!
Henna dostępna jest w 2 kolorach – czarnym i brązowym, w zależności od koloru naszych włosów i naszych potrzeb.
Ten sposób jest szybki, tani i wygodny. Nie wymaga wyjątkowej wprawy ani zręczności, dlatego niemal każdy może przygotwać taki zabieg samemu w domu i cieszyć się ciemnym kolorem rzęs i brwi bez codziennego malowania ich.