Spotkanie prasowe Noble Health „STOP! Od dziś kocham swoje ciało”
ziemskiej zapytana o swój wygląd znajdzie jakiś mankament i powód do narzekań, a nie powinno tak być! Wszak jesteśmy przedstawicielkami płci pięknej nie tylko z nazwy! Aby utwierdzić Panie o ich naturalnym, wyjątkowym pięknie firma Noble Health zorganizowała konkurs o charakterze delikatnie protestacyjnym zatytułowany „STOP! Od dziś kocham swoje ciało”.
Prosiliśmy, aby kobiety podzieliły się z nami tym co uważają za piękne w swoim ciele w ramach tej swoistej „terapii”. Czytając wypowiedzi, które nam nadesłano trudno było nie wpaść w zachwyt nad tym jak potrafimy uwolnić zdrową autopochwałę, która leży u podstawy samoakceptacji i docenienia walorów własnego ciała! Postanowiliśmy podzielić się wynikami tej akcji dlatego zorganizowaliśmy mikołajkowe śniadanie prasowe pod hasłem „Stop! Od dziś kocham swoje ciało!”
Gośćmi spotkania były m.in: ambasadorka marki – Magdalena Modra, Ewa Pacuła, Anna Bosak, Katarzyna Romanowska, Aldona Orman, Katarzyna Paskuda, Aleksandra Kisio, Anna Samusionek i Jolanta Borowiec. Kobieta szczęśliwa i uśmiechnięta naturalnie promienieje, dlatego nie zawsze powinnyśmy zaczynać od inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej i zmienić się od stóp po koniuszek włosów, aby być „uznane” za piękne – podsumowuje Agnieszka Owczarek, Prezes Zarządu Noble Health Sp. z o.o..
Noble Health to firma którą tworzą kobiety, dlatego tak dobrze rozumiemy ich potrzeby. Większość kobiet szuka akceptacji głównie w oczach innych, a właściwie męskich oczach… . Na pierwszym miejscu powinno być jednak nasze zdanie, a dopiero potem męskie uwagi – dodaje Agnieszka Owczarek.
Oto kilka wypowiedzi, które można traktować jak poranną mantrę- aby każdego dnia upewniać się, że jesteśmy naturalnie piękne, programowanie własnej podświadomości wprawi nas we wspaniały nastrój bez względu na aurę panującą za oknem. Pamiętajmy, że zdrowe odżywianie, naturalna suplementacji i regularna aktywność fizyczna pozwolą na szlifowanie diamentu jakimi są nasze kobiece kształty!
Najbardziej w swoim ciele kocham to, że jest takie niepowtarzalne. Ze wszystkim swoimi niedoskonałościami czy zbędnymi kilogramami, ale to właśnie one czynią nasze ciało niezwykłym.
Najbardziej w moim ciele
kocham swój
brzuch. Choć nie jest on ani płaski, ani jędrny ani umięśniony uważam, że to jedna z najbardziej kobiecych części mego ciała- właśnie tam przez 9 miesięcy rozwijała się moja kochana córeczka. Nie wstydzę się teraz ani dodatkowych fałdek, ani wystających boczków ani niewielkiego nadmiaru tłuszczyku na moim mięciutkim brzuszku:)
Syreną nie jestem i wyglądem przypominam raczej dorodną gruszkę. Ale kocham całą swoją sylwetkę, nawet mały biust i pełne biodra. W końcu to prawdziwa słowiańska uroda i po prostu nie wypada się jej wstydzić. Grunt to posiadać umiejętność podkreślania swoich atutów i dyskretnego tuszowania niedoskonałości. Uwielbiam gruszki – owoc z charakterem 😉
BeautySHOW było patronem medialnym tego wydatrzenia. Mamy nadzieje, że skłoni to Was do refleksji dlaczego kochacie swoje ciało… 🙂