Styczeń i luty to czas karnawału i studniówek. Coraz modniejszą i zawsze pasującą fryzurą na eleganckie okazje stał się kok. Choć wydaje się, że to nudna fryzura, która przystoi jedynie starszym osobom, wbrew pozorom kok nadaje się dla każdego. Ma też ogromną ilość odmian i sprawia, że cały look staje się gustowny.
Dwie z naszych dziennikarek na Galę Mobility Trends, której BeautySHOW.pl był patronem medialnym zostało uczesane przez Studio Milek Design w 2 różne wersje koka.
Pierwszą z dziennikarek – Ewelinę czesała jej imienniczka – Pani Ewelina Żuber w Milek Design na ul. Hożej 40. Pani Ewelina – fryzjerka wysłuchała pomysłów dziennikarki i zaproponowała kok z figlarnie poskręcanymi końcówkami, tak, by nie wyglądał banalnie. Całość czesania zajęła ok. godzinę.
„Nietuzinkowy wystrój atelier/studio. Miła atmosfera, terminowość (nie musiałam długo czekać na obsłużenie), a także profesjonalizm – to mnie pozytywnie zaskoczyło. Do tego fryzjerka i w jednej osobie mistrz upięć – Pani Ewelina Żuber pięknie przełożyła to, co chciałam uzyskać w upięciu” – podkreśla Ewelina Rybałtowska – dziennikarka BeautySHOW.pl
„Efekt końcowy pozytywnie mnie zaskoczył” – dodaje Ewelina Rybałtowska
Drugi kok wykonany był w salonie Milek Design na Pl. Dąbrowskiego – nasza redaktor naczelna Magda Cieślak chciała mieć kok w bardzo eleganckim, tradycyjnym wykonaniu i miejscu – centralnie z tyłu głowy. Uroku dodało delikatne przełożenie jednej partii włosów. Kok trzymał się idealnie aż do rana.
Do wykonania tych fryzur zostały użyte kosmetyki KMS California.
Studio Milek Design ma w Warszawie 2 lokalizacje, które sprawdziłyśmy na własnych włosach i obie polecamy: na ul. Dąbrowskiego 7 oraz Hożej 40.
