Jak poradzić sobie z tłustą cerą – 5 zabiegów do zadań specjalnych
Charakterystyczne błyszczenie się skóry, ziemisty odcień, rozszerzone pory – to najczęstsze oznaki przetłuszczającej się cery. Z problem tym można walczyć specjalnymi kremami, można także poddać się zabiegom medycyny estetycznej, które od ręki rozwiążą problem. Oto 5 zabiegów, które kosmetolodzy rekomendują do walki z przetłuszczającą się skórą.
Tłusta skóra – jak rozpoznać?
Przetłuszczająca się skóra to dość częsty problem, zwłaszcza tzw. strefy T, czyli czoła, nosa i brody. Jej oznaką jest ziemisty, szarożółty kolor, błyszcząca powierzchnia oraz skłonność do rogowacenia się naskórka. Z kolei na skórze nosa, czoła i brody widoczne są rozszerzone pory, często z zaskórnikami. Skórę cechuje także słabe ukrwienie, któremu często towarzyszą poranne bladości. Tłusta cera ma także skłonności do wyprysków, trądziku i przebarwień, w dotyku natomiast jest dość szorstka. – Przyczyną przetłuszczania się skóry jest nadprodukcja łoju przez gruczoły łojowe zlokalizowane m.in. na głowie, twarzy, plecach i ramionach. Wpływ na to mają zaburzenia hormonalne np. wzrost poziomu progesteronu u kobiet i androgenu u mężczyzn. Z problemem tym jednak jesteśmy w stanie sobie poradzić prostymi zabiegami, które powstrzymują nadprodukcję łoju i przywracają skórze równowagę – mówi dr Monika Mazur z Body Care Clinic w Katowicach.
Regeneracja naskórka
Jednym z najczęściej zalecanych zabiegów, który zapobiega przetłuszczaniu się skóry jest mikrodermabrazja korundowa MesoTherm. Jest to peeling mechaniczny usuwający zrogowaciałe i martwe warstwy naskórka, oczyszczający i zamykający pory. Dzięki usunięciu zniszczonego naskórka, tworzą się nowe, pełnowartościowe komórki. Przemieszczając się ku górze, zajmują miejsce uszkodzonych i obumarłych komórek, odbudowując i regenerując skórę. – Do wykonania zabiegu wykorzystuje się strumień kryształków glinu, który w kierunku skóry wyrzucany jest pod dużym ciśnieniem. Z kolei dzięki laseroterapii zimnym światłem, która towarzyszy zabiegowi, przyspieszany jest proces jej regeneracji – wyjaśnia dr Mazur. Zabieg polecany jest szczególnie osobom z łojotokiem skóry, zaskórnikami, trądzikiem pospolitym, który towarzyszy skórze tłustej, u osób z przebarwieniem i rogowaceniem się skóry.
Alternatywą dla mikrodermabrazji jest mezoterapia bezigłowa, wykorzystująca falę elektromagnetyczną zamiast igły. Dzięki niej w głąb skóry wprowadzane są substancje aktywne, które pobudzają komórki do naturalnej regeneracji. Zabieg poprawia kolor i ton skóry, a także jej fakturę. Polepszeniu ulega także metabolizm naskórka. Zredukowane zostają obrzęki, skóra jest dotleniona i odżywiona. – Zabieg jest prosty i bezbolesny, daje także natychmiastowy efekt, w postaci rozświetlonej i ujędrnionej cery. Wykonuje się go jednocześnie dla twarzy, dekoltu i szyi, usuwając typowe oznaki skóry tłustej jak szary odcień, zrogowaciały naskórek czy rozszerzone pory – mówi specjalistka Body Care Clinic.
Koniec ze skórą kosmitki
Z pomocą przychodzą także peelingi np. preparatem RetixC lub kwasem migdałowym. RetixC to intensywna kuracja głęboko stymulująca i regenerująca skórę. Zabieg redukuje niedoskonałości cery, w tym zaskórniki i przebarwienia, a także rozjaśnia twarz. Wszystko za sprawą kombinacji trzech składników – retinolu, czyli witaminy A, witaminy C i antyoksydantów. Ich wysokie stężenie stymuluje odnowę komórkową, usuwa martwy naskórek i intensywnie wygładza skórę. Z k
olei zawarta w preparacie wit. A podnosi odporność skóry na infekcje, zapobiega także spłaszczeniu komórek naskórka. – Zabieg ten zaleca się przede wszystkim osobom z tłustą skórą ze skłonnością do tworzenia się zaskórników. Peeling ten usuwa także ziemistość skóry, czyli tzw. skórę kosmitki, odżywiając ją i pobudzając krążenie. Regulacji ulega także proces rogowacenia się – mówi dr Mazur.
Seboregulacja skóry
Peeling kwasem migdałowym np. Mando Complex to z kolei zabieg seboregulujący. Z racji tego, że posiada on strukturę identyczną do innych antybiotyków o szerokim spektrum kontroluje i normalizuje ilość tłuszczu, przenikając do mieszka włosowego i redukując bakterie Propionibacterium Agnes. Tym samym zapobiega występowaniu u osób z tłusta skórą stanów zapalnych, zaskórników, trądziku grudkowego czy zapalenia mieszka włosowego. – Zabieg ten idealnie sprawdza się u osób z nadmiernym łojotokiem, regulując poziom wydzielanego sebum. Zamyka pory, rozświetla skórę, nadając jej naturalny, różowy odcień, do tego usuwa jony metali ciężkich oraz wolne rodniki obciążające skórę oraz uspakaja nadreatywną skórę – mówi specjalistka.
Równowaga nawilżenia
Odpowiedni balans nawilżenia skóry tłustej zapewnia natomiast zabieg Selvert Limacon, wykorzystujący wyciąg z białka ślimaka. Wyciąg ze skorupiaka posiada bowiem właściwości regenerujące, odnawiające tkankę, działa antybakteryjnie, a także złuszcza zrogowaciały naskórek. – Zabieg ten stosuje się u osób ze skórą tłustą, u których występują w związku z tym różne skazy skórne. Składnik zawarty w preparacie stymuluje rozrost komórek, przywraca odpowiednia równowagę nawilżenia, co jest istotne w skórze tłustej, przyspiesza także gojenie się zmian na skórze. Skóra po zabiegu jest rozjaśniona, wygładzona i uelastyczniona – tłumaczy dr Mazur.