Piękno (bliżej) natury
Wegańskie, ekologiczne, naturalne, ziołowe? Kosmetyków przyjaznych naturze i nią inspirowanych jest coraz więcej. A to dlatego, że chcemy bardziej świadomie wybierać produkty do pielęgnacji i korzystać z dóbr, jakie daje nam natura. Producenci nas zaskakują i okazuje się, że wegański może być nie tylko krem do twarzy, ale też zmywacz do paznokci czy tusz do rzęs.
Po modzie na eko-pielęgnację, swoje pięć minut przeżywają kosmetyki wegańskie. Jednak wiele z nas wciąż nie odróżnia jednych od drugich. Wyjaśniamy!
Naturalny, czyli…
Według Komitetu Ekspertów Produktów Kosmetycznych przy Komitecie Zdrowia Publicznego Rady Europy (ESCOP) z września 2000 roku, kosmetyk naturalny to produkt, który ma upiększać i pielęgnować za pomocą substancji naturalnych, przyjazny dla skóry i środowiska, otrzymywany jest ze składników pochodzenia naturalnego (roślinnego, zwierzęcego, mineralnego), uzyskanych metodami fizycznymi (np. tłoczenie, ekstrakcja, filtracja, destylacja, suszenie itp.), mikrobiologicznymi lub enzymatycznymi. Niektóre marki starają się o certyfikaty, które mają potwierdzić naturalność kosmetyku. Czy bez takiego certyfikatu, kosmetyk może być eko? Może. Podstawą naturalności produktu jest jego skład, a nie certyfikat. Producenci tradycyjnych kosmetyków, także tych bez eko w nazwie – często sięgają po wyciągi roślinne czy zioła ze względu na ich cenne dla urody właściwości, np. pokrzywę (Barwa), naturalne olejki (Nuxe), wyciąg z granata (Klorane). Dzięki nim możemy korzystać z dobroczynnych właściwości roślin.
Wegański = etyczny
Wegańskie restauracje już nikogo nie dziwią. Ale jeszcze wiele z nas nie zdaje sobie sprawy, że wegański może być też kosmetyk. Co to tak naprawdę oznacza? Aby kosmetyk otrzymał status wege nie może mieć w swoich składzie produktów odzwierzęcych ani tych pozyskiwanych w sposób przyczyniający się do cierpienia zwierząt. Są to zatem produkty oznaczane mianem cruelty-free. Oferta produktów wegańskich jest długa, kremy do twarzy (np. Sharley), kosmetyki do makijażu (np. Arbonne), do włosów (np. Udo Walz), czy zmywacz do paznokci (Pardon My French).
Eko, nie tylko pielęgnacja
Bliżej natury możemy być nie tylko wybierając produkty ekologiczne czy wegańskie, ale też wspierając zachowania proekologiczne, np. ograniczając ilość odpadów. Pierwszym krokiem może być np. zastąpienie wody butelkowanej filtrowaną. Jeden filtr do dzbanka, np. Dafi pozwala przefiltrować 150 , 200 l wody, a jedna butelka filrtująca zastąpi aż 300 butelek wody mineralnej o pojemności 500 ml.