Każdy z nas przynajmniej raz w życiu złapał jakąś infekcję w trakcie urlopu. Zdaniem specjalistów winne są nasze nawyki nie umiemy zdrowo odpoczywać i nieświadomie narażamy organizm na duże przeciążenia, które odbijają się na naszej odporności. Na szczęście są sposoby, by zabezpieczyć się przed chorowaniem.
Mądrze zarządzaj stresem
Na słabszą odporność w wakacje zaczynamy pracować jeszcze przed ich rozpoczęciem.
W dużym stopniu winne jest napięcie nerwowe, z którym na co dzień musimy się borykać.
Co zrobić, by obniżyć poziom stresu? Przede wszystkim warto jeszcze przed urlopem podjąć aktywność fizyczną, ale koniecznie umiarkowaną. Pomogą marsze, spacery, bieganie, pływanie. Nie forsuj się, podejdź do tematu na spokojnie. A jeśli możesz sobie pozwolić na serię masaży lub zajęcia jogi, jeszcze bardziej ułatwisz organizmowi powrót do formy.
Daj sobie czas na urlopie
Zdrowy człowiek potrzebuje 2-3 dni na aklimatyzację w nowym miejscu. Osłabiony stresem i przepracowany, nawet tygodnia. Żeby więc nie nadszarpnąć swej odporności, nie wymagaj od siebie zbyt wiele, szczególnie w pierwszych dniach urlopu. Nie leż cały dzień na plaży, ale i nie stawiaj sobie wyzwań sportowych. Staraj się spać tyle, ile przed wakacjami. Powoli przechodź w tryb odpoczynku, a organizm nie przeżyje szoku i odpłaci ci dobrym samopoczuciem.
Dobrze gospodaruj jadłospisem
W wakacje lubimy robić sobie odstępstwa od wcześniej stosowanej diety. To fatalnie wpływa na nasz organizm i otwiera furtkę zarazkom, które natychmiast korzystają z osłabionej odporności. Postaw na świeże owoce i warzywa, nabiał, pij dużo wody. A słodkości i fast-foody jadaj naprawdę incydentalnie.
Szukaj wspomagania
Pamiętaj, aby przed wyjazdem spakować swoją apteczkę. Nie powinno w niej zabraknąć leku przeciwbólowego i przeciwgorączkowego oraz czegoś na biegunkę. Jeśli masz obniżoną odporność i cierpisz z powodu nawracających infekcji górnych dróg oddechowych warto wziąć ze sobą także Groprinosin. Lek może być stosowany u dorosłych i dzieci powyżej 1. roku życia.
