W świecie urody, mody i showbiznesu...

Ponad 200 lat temu ma bazie 12 ziół leczniczych powstała Melisana Klosterfrau

0 3
Jesteśmy coraz bardziej świadomi, zwracamy uwagę na to, co jemy, nosimy, czym się otaczamy, zależy nam, by było to jak najmniej przetworzone. Chcemy być bliżej natury w niemal każdym aspekcie naszego życia. Również w medycynie chętnie sięgamy po tradycyjne i sprawdzone metody i receptury, takie jak Melisana Klosterfrau, znana już od ponad 200 lat.

Ta historia zaczyna się w 1815 roku, w czasie legendarnej bitwy pod Waterloo. To wtedy niemiecka pielęgniarka i zakonnica Maria Clementine Martin została zaangażowana do niesienia pomocy rannym na polu bitewnym. Słynęła ona z niezwykłej wiedzy na temat leczniczej mocy roślin, dzięki której udało jej się ocalić życie wielu rannych żołnierzy walczących po obu stronach. W podzięce za jej zasługi król Prus Fryderyk William II przyznał jej roczną pensję, którą przeznaczyła na stworzenie własnej zielarni, u stóp katedry w Kolonii, gdzie samodzielnie opracowywała i wytwarzała swoje ziołowe remedia. Nazwała ją Maria Clementine Martin Klosterfrau (to słowo oznacza zakonnicę pielęgniarkę). Do dziś zresztą właśnie w Kolonii mieści się siedziba firmy Klosterfrau.

Siostra Maria Clementine Martin postanowiła połączyć naturalną moc roślin i ziół w jednej recepturze. Tak powstał kultowy dziś produkt Melisana Klosterfrau, którego głównym składnikiem (i źródłem całej nazwy) od początku jest melisa. Jej prozdrowotne właściwości są znane od starożytności. Do Europy melisa trafiła dzięki Arabom, a w VIII wieku Karol Wielki wydał dekret, zgodnie z którym miała ona być uprawiana we wszystkich przyklasztornych ogrodach.

Wiedział, co robi, bo melisa to prawdziwe dobrodziejstwo dla naszego zdrowia. Korzystnie wpływa na układ nerwowy, który odpowiada za główne funkcje życiowe organizmu: oddychanie, krążenie krwi, trawienie czy sen. Ponadto, ma też właściwości uspokajające, łagodzące (m.in. skurcze mięśni), rozluźniające i przeciwbólowe. Ułatwia zasypianie i jest nieocenionym wsparciem dla osób permanentnie narażonych na stres i jego skutki, tych, które narzekają na dolegliwości żołądkowe i jelitowe na tle nerwowym czy są wrażliwe na zmiany pogody.

Oprócz melisy w recepturze leku opracowanego przez siostrę Marii Clementine Martin znalazły się wspomagająca trawienie goryczka oraz znane głównie jako przyprawy korzenne imbir, kardamon i cynamon o naturalnych właściwościach rozgrzewających. Dzięki nim Melisana Klosterfrau zmniejsza dolegliwości i objawy przeziębienia. Stosowana zewnętrznie, bezpośrednio na skórę, sprawdza się też jako łagodzące remedium przy nerwobólach i powysiłkowych bólach mięśni. Melisana Klosterfrau świetnie wpisuje się w trend na holistyczne dbanie o zdrowie w zgodzie z naturą. To produkt sprawdzony, z ponad 200-letnią historią i do tego wielofunkcyjny. Warto mieć go zawsze w swojej apteczce.

Lek, pomaga przy:

  • Wspomagająco, zmniejsza odczuwanie objawów przeziębienia,
  • Zaburzenia pracy żołądka i jelit na tle nerwowym
  • Mniej nasilonych nerwobólach,
  • Nadwrażliwości na zmiany pogody,
  • Powysiłkowych bólach mięśni.

Skład Melisany Klosterfrau to unikalna kompozycja olejków eterycznych wydestylowanych z alkoholem mieszanki: liści melisy, kłączy omanu, korzenia arcydzięgla, kłączy imbiru, kwiatów goździków, kłączy galangi, owoców pieprzu czarnego, korzenia goryczki, owocni pomarańczy, kory cynamonowca, kwiatów cynamonowca, owoców kardamonu. 

Leave A Reply

Your email address will not be published.