Zabieg na 3 partie na 3MAX
W grudniowe przedpołudnie udałam się na zabieg do Instytutu Piękna i Estetyki TANREI , mieszczącego się przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. W ścisłym centrum stolicy mieści się instytut, który oferuje różnorodne zabiegi zarówno na twarz jak i na ciało. Ja wybrałam zabieg 3MAX na 3 wybrane partie ciała: ramiona, brzuch i zewnętrzną linię ud.
Od kilku lat walczę z cellulitem, a wraz z upływem lat również z utratą jędrnością skóry, szczególnie ramion. Zabieg wykonuje się partiami, dlatego na pierwszy ogień poszły uda, a właściwie bryczesy, które zostały potraktowane falami ultradźwiękowymi o niskiej częstotliwości. Zabieg rozpoczął się od nałożenia żelu, a następnie wykonania masażu głowicą A urządzenia 3MAX, tzw. Ultradźwięki (kawitacja). Na początku odczuwałam lekkie ukłucia, ciepło oraz głośny i świszczący odgłos w uszach. Zabieg był zupełnie bezbolesny, chociaż lekko męczył słuch. Na szczęście trwał ok. 5 minut na jedną partię. W moim przypadku pierwsza faza 3MAX trwała 30 minut.
Po pierwszym etapie nastąpił masaż próżniowo ssący z RF (endermomasaż) głowicą B. Okrągła głowica wyposażona jest w multipolarny RF (emitujący fale radiowe), czerwone diody LED. Do głowicy doprowadzony jest przewód zasysający powietrze, przez co głowica zasysa fałd skóry. Dzięki tłustemu podłożu, np. oliwce, głowica prowadzona jest gładko po skórze, masuje ja i rozgrzewa. Ta faza zabiegu była bardzo przyjemna.
Trzecia faza polega na 15 minutowej sesji na Dream Healtherze – wibracyjnym spalaczu tłuszczu. Znów po 5 minut na wybraną partię mięśni. Całe ciało wpada w przyjemne wibracje. Nie jest konieczne wykonanie wszystkich 3 etapów, bowiem Dream Healther zastąpić może endermomasaż z RF)
W teorii?
Fale radiowe działają leczniczo na skórę, skracają i zagęszczają włókna kolagenowe, które z wiekiem i wzrostem tkanki tłuszczowej ulegają rozciągnięciu, a ich struktura staje się nieuporządkowana. Podgrzanie skóry stymuluje również fibroblasty do produkcji nowych włókien kolagenu i elastyny. Oddziałują na komórki tłuszczowe trwale zmniejszając ich ilość na wybranym obszarze nie powodując przy tym uszkodzenia tkanek otaczających. Prowadzenie głowicy od mniejszych do większych naczyń limfatycznych powoduje odprowadzenie zbędnych produktów przemiany materii przez co działa drenująco i detoksykująco.
Urządzenie posiada 3 głowice: A służy do zabiegów ultradźwiękami (kawitacji); B do masażu próżniowo ssącego z RF (endermomasażu), a C do RF bipolarnego z vacuum twarzy (bezinwazyjego liftingu).
W praktyce?
Ultradźwięki intensywnie oddziałują na tkankę tłuszczową, dlatego tak ważne jest, by wspomóc organizm w usunięciu jej rozbitych komórek. Po zabiegu piłam dużo wody mineralnej, stosowałam lekkostrawną dietę. Zaleca się również dodatkową aktywność fizyczna, ale ja mogłam pozwolić sobie na zajęcia fitness maksymalnie dwa razy w tygodniu. Oczywiście miałam świadomość, że 1 zabieg niewiele zmieni w wyglądzie mojej sylwetki. By zabieg był skuteczny pacjent powinien poddać się serii od 8 do 10 zabiegów. U osób otyłych zabieg kawitacji wykonuje się nawet trzy razy w tygodniu co drugi dzień, zaś u szczuplejszych dwa razy w tygodniu w odstępie 2-3 dni. Kosmetyczka TANREI powiedziała, że zadawalający efekt widoczny jest po ok. 5 zabiegach.
Zauważyłam, że skóra po pierwszym zabiegu była bardziej odżywiona i gładsza, ale na ostateczny efekt będę musiała poczekać około miesiąca, gdyż tyle trwa cykl odnowy skóry, po zabiegu falami radiowymi.
Magdalena Cieślak
Dziękuję Instytutowi Piękna i Estetyki TANREI za możliwość przetestowania zabiegu 3MAX.
www.warszawa.srodmiescie.tanrei.pl