Jak poprawić nos bez operacji?
Nos to tylko jeden z wielu elementów, które decydują o wyglądzie twarzy, bywa jednak głównym źródłem kompleksów. Czasem jedyną szansą na poprawę kształtu nosa jest zabieg chirurgiczny, jednak w większości przypadków doskonałe efekty mogą przynieść drobne korekty medyczno-estetyczne.
Za długi, krzywy, z garbkiem, perkaty – zarzutów, jakie stawiamy swoim nosom, bywa wiele, jednak nawet niedoskonały nos nie musi być źródłem utrapienia. O wyglądzie twarzy decyduje szereg czynników i ogólna atrakcyjność – czasem nawet mały defekt w postaci garbka na nosie doskonale komponuje się z resztą twarzy i dodaje jej charakteru. Bywa jednak tak, że to, co codziennie widzimy w lustrze, urasta do rangi poważnego problemu. Co wtedy?
Operacja czy estetyczna poprawka?
Jednym z rozwiązań jest operacja plastyczna, która może zmienić wygląd nosa nawet w dużym stopniu. Zabieg chirurgiczny niesie ze sobą szereg niedogodności, począwszy od wysokiej ceny, skończywszy na niezbędnym okresie rekonwalescencji. To dobre rozwiązanie dla osób, które liczą na radykalną zmianę wyglądu, a ich problem związany jest z budową kostno-chrzęstną lub z problemami układu oddechowego.
-Poważne wady nosa, np. skrzywienia powstałe na skutek złamań, nie nadają się do korekcji kwasem hialuronowym i wymagają ingerencji chirurgicznej. W takich sytuacjach najlepiej wybrać się na konsultację i zdać się na doświadczenie lekarza, który indywidualnie podejdzie do problemu i zaproponuje rozwiązanie, które zapewni najlepszy efekt – podkreśla dr Andrzej Ignaciuk, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging.
Korekta niechirurgiczna szybsza i mniej inwazyjna
Jeśli jednak problem nie jest duży, można zdecydować się na korektę niechirurgiczną. To prostsza, tańsza i mniej inwazyjna metoda, która pozwoli zmienić wygląd twarzy.
-W celu zakamuflowania niewielkich defektów estetycznych nosa można zastosować kwas hialuronowy, którym koryguje się zarówno dolną, jak i górną część nosa. Ostrzyknięcie kwasem hialuronowym da dobry i długotrwały efekt m.in. w poprawie kształtu koniuszka nosa i przy wyrównaniu asymetrii jego grzbietu – mówi dr Andrzej Ignaciuk. – W niektórych przypadkach możemy również zastosować toksynę botulinową, która uniesie opadającą na skutek starzenia się końcówkę nosa, co wizualnie odmładza twarz i poprawia jej wygląd.
Niechirurgiczna korekta nosa z zastosowaniem kwasu hialuronowego lub toksyny botulinowej to zabieg szybki i dzięki możliwości zastosowania znieczulenia również bezbolesny. Zmiany są subtelne, a śladów po poprawce nie ma, pacjent od razu może wrócić do codziennej aktywności.
Mimo to wszelkie zabiegi wykonywane w okolicy nosa, podobnie jak oka, wymagają niezwykłej ostrożności. Decydując się na korektę, warto wybrać dobrego i doświadczonego specjalistę. Pomoże on w ocenie skali problemu i wyborze odpowiedniej metody korekty.